Syrena Sport
Polski samochód Sportowy z lat 50 nie możliwe? A jednak !
Mowa oczywiście o Syrenie sport. Jak przystało na rasowy
samochód sportowy wypada żeby było to dwu drzwiowe coupe z dużą maską i lekką
wykonaną z tworzyw sztucznych karoserią.
I tak tez jest w naszym polskim sportowym samochodem, mamy do czynienia z karoserią z tworzyw
sztucznych opartej na samonośnej, stalowej płycie podłogowej . Ale czy z mocą
silnika również było tak piękne? No cóż to już niestety sporna sprawa ponieważ
do napędu użyto co prawda nowo skonstruowanego silnika czterosuwowego, dwu
cylindrowego chłodzonego powietrzem typu boxer z aluminiowym korpusem,
żeliwnymi cylindrami i tłokami, zmodyfikowane głowice były elementami silnika z
Junaka. Osprzęt silnika jak pompa paliwa czy gaźnik nasza syrena otrzymała od
samochodu rodem z Francji Panhard Dyna Z, pojemność to 698 ccm ale moc to tylko
jakieś 35 KM przy 5000 obrotów .
Niestety napęd odbywał się na przód a sam silnik był montowany za
przednią osią , czterobiegowa skrzynia pochodziła ze Syreny 100 jak i inne
osprzęty np. zawieszenia. Resztę
elementów dla zmniejszenia kosztów zapożyczono z innych polskich samochodów
typu Warszawa czy Syrena.
Niestety powstał tylko jeden egzemplarz tego modelu i został
niemal że natychmiast zniszczony, a naprawdę miał potencjał ten samochód… Czy
myślicie że mógł się rozwinąć do tej pory ?
Istnieją również sugestie iż nigdy nie miało być seryjnej
produkcji syreny sport tylko miał to być samochód do testowania nowych
podzespołów..
Otóż i o tym nie myślę tylko ja ale wielu innych ludzi i syrena sport została odtworzona w jednym
egzemplarzu, którego historię oczywiście opiszę J!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz